Dwupokojowe pięćdziesiąt metrów na prawym brzegu Warszawy. Komfortowa obszerna strefa dzienna z sypialnią i dużą łazienką.
Estetyka mieszkania bazuje na połączeniu dębowego forniru z czernią, granatem i bielą.
Spójna koncepcja konsekwentnie obejmuje wszystkie pomieszczenia.
Mieszkanie wydaje się znacznie większe dzięki usunięciu wszystkich ścian poza tymi, które wydzielają łazienkę i sypialnię.
Otwarta przestrzeń obejmuje dawną kuchnię, salon i korytarz. A po otwarciu drzwi balkonowych rozciąga się jeszcze dalej.
Wyspa to najważniejszy element mieszkania. Została zaprojektowana jako ogromny, wielofunkcyjny mebel w centrum strefy dziennej. Jest wizualnie połączona ze stołem, który można w razie potrzeby dowolnie przestawiać.
Zależało nam, by nad wyspą znalazły się tylko niewielkie lampy, dlatego okap został ukryty w suficie podwieszanym.
Ściana kuchennej zabudowy płynnie przechodzi w funkcjonalną garderobę skrywającą szafę i szafkę na buty.
Przez otwarte drzwi sypialni rysuje się widok na przestrzał mieszkania.
Widoczny z całego mieszkania jest też centralnie umieszczony pergolowy sufit podwieszany, który ma swoją kontynuację w łazience.
Sypialnia pozostaje spójna z całym mieszkaniem. Jedyny dodatkowy element to beton na ścianie, który jednak jest również widoczny z salonu.
Korzystając z dostępu do światła słonecznego w łazience, mogliśmy pozwolić sobie na odważne ciemne kolory. Grafitowy jest nawet prysznic, kabina oraz lustro.
